Statuty, regulaminy, procedury, zebrania, dzwonki itp... 
Punkt konsultacyjny dla rodziców i nauczycieli. 
Powiatowy Ośrodek Koordynacyjno-Rehabilitacyjno-Opiekuńczy
Miłość jest głupia...
- Szczegóły
- Kategoria: Gimnazjum
- Opublikowano: czwartek, 15.11.2012 22:13
- Olga Kozakiewicz
W ramach realizacji projektu edukacyjnego pt. ?Miłość niejedno ma imię...? kl. 2 a napisała cykl opowiadań dotyczących miłości. Tej wielkiej, trudnej, głupiej?. W dniu dzisiejszym prezentujemy opowiadanie Patrycji Mazurowskiej pt. ?Miłość jest głupia ?? Był sobie letni, czerwcowy poranek. 16-letnia dziewczyna
o imieniu Magda, nie wierzyła w prawdziwą miłość. Bardzo dawno temu, chłopak o imieniu Janek, rozkochał ją w sobie i zostawił. I w tym opowiadaniu właśnie wam o tym opowiem. Poznali się na szkolnym korytarzu. Janek był najprzystojniejszym chłopakiem w szkole. Podobał się każdej dziewczynie. Magda nie była brzydka, ale też nie za ładna. Bez wątpienia jednak była naiwna i nieśmiała. Janek bardzo jej się podobał, więc postanowiła do niego podejść. Spytała go czy poda jej swój numer telefonu. Napisał go na kartce, z dopiskiem nie mów nikomu. Spotykali się ponad dwa miesiące. Magda myślała, że to prawdziwa miłość, choć serca jeszcze młode. Myliła się jednak. Miała problemy rodzinne, więc uszczęśliwiały ją spotkania z Jankiem. Rodzice nie wiedzieli nawet, że Magda ma chłopaka. Zresztą nie mieli dla niej wielkiego znaczenia. Młodzi uciekali do miejsca, które było ich niebem. Pewnego poranka Magda wstała nieco senna, coś w nocy nie pozwoliło jej spać, Przez tę dziwną noc miała zły humor. Śniadania też nie zjadła, zrobiła sobie kawę i zapaliła papierosa. To jej wystarczyło na cały dzień. Dostała SMS-a od Janka, z treścią spotkajmy się za trzy godziny, tam gdzie zwykle. Od razu poprawił się jej humor. Wyszła z domu nieco wcześniej. Kiedy tam dotarła, usłyszała jego głos. Miała dojść do chłopaka, ale usłyszała, że jest z nim ktoś jeszcze. Inna dziewczyna? . Trzymał ją w ramionach, te same słowa, które miały należeć tylko do Magdy, kierował do innej. Magda odeszła w milczeniu. Nie zadawała pytań, nie wyjaśniała. Było to poniżej jej godności. Żal ściskał serce. Odeszła ocierając łzę. Wieczorem szukał jej, ale nawet rodzice nie wiedzieli, gdzie ona jest. Janek nie znalazł Magdy nigdy więcej? Do dnia dzisiejszego nikt nie wie, gdzie ona jest. Pewnie ?.. Miłość jest głupia, jednych wzmacnia, a innych nawet zabija. Czy warto zatem kochać?
